Skiturowanie
To wisiało w powietrzu. Rzutem na taśmę, bo dopiero pod koniec kwietnia, ale spełniłam swoje małe marzenie! Zaczęłam przygodę ze skiturami! Najpierw był Masyw Śnieżnika, co mnie jakoś nie dziwi, następne były Karkonosze. To wisiało w powietrzu. Bo ja od dawna chciałam, od